Łódź: 10-latka zgwałcona w drodze do domu. Sprawca na wolności

2010-11-09 10:41

Zwyrodnialec, który dopuścił się takiego okrucieństwa wobec bezbronnego dziecka powinien gnić za kratkami. 10-latka z Łodzi została brutalnie zgwałcona w okolicach ogródków działkowych przy ul. Wojska Polskiego kiedy wracała po dodatkowych zajęciach pozaszkolnych do domu. Policjanci szukają od poniedziałkowego popołudnia szukają bezwzględnego gwałciciela.

Dla tego bydlaka nie powinno być żadnej litości. Funkcjonariusze z ekipy operacyjno- dochodzeniowej łódzkiej komendy policji dwoją się i troją, by schwytać pedofila, który skrzywdził bezbronną dziewczynkę.

Przeczytaj koniecznie: Pomorskie: Radny gwałcił 12-latkę

W poniedziałek po południu 10-latka z Łodzi przechodziła przez skwer w okolicach ogródków działkowych przy ul. Wojska Polskiego. Dziewczynka wracała do domu po męczącym dniu w szkole. Po lekcjach była jeszcze na zajęciach dodatkowych.

Nagle na jej drodze stanął obcy mężczyzna. Zwyrodnialec wykorzystał moment, że w pobliżu nie było nikogo. Chwycił 10- latkę, zaciągnął w ustronne miejsce i brutalnie zgwałcił. Kiedy było już po wszystkim bestialski zboczeniec porzucił swoją ofiarę.

Skrzywdzona dziewczynka była w szoku, ale cudem zdołała dojść do domu. Na drodze spotkała matkę, która zaniepokoiła się, że córka tak długo nie wraca do domu. Gdy kobieta spostrzegła, że jej dziecko ma zdartą część ubrania, jest ubłocone i dygocze z przerażenia domyśliła się najgorszego.

Patrz też: Żnin - wstrząsające zeznania trzech gimnazjalistów: Krzyczała, gdy ją gwałciliśmy

Zgwałcona dziewczynka z trudem opowiedziała mamie, że zaatakował ją i skrzywdził obcy mężczyzna. Kobieta zaalarmowała policję, a 10-latka od razu została zawieziona do szpitala. Mundurowi szukają gwałciciela, który w tak okrutny sposób wyrządził dziecku krzywdę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki